Przejdź do głównej zawartości

klasyczne placki ziemniaczane



Dziś pół dnia chodziły za mną placki ziemniaczane. Zjadłam wszystko co przygotowałam sobie do pracy i teoretycznie powinnam być najedzona i zadowolona, ale nie byłam. Czegoś mi było brak :D 





Placki ziemniaczane to klasyka w polskiej kuchni, a w podlaskiej to już na pewno. Przepis jest banalnie prosty, na tyle, że nie wiem czy powinnam pisać o takiej oczywistej oczywistości. Choć z drugiej strony prostota i klasyka w kuchni są niebywałą ekstrawagancją w czasach kiedy wszystko z wszystkim się miesza, łączy, fetyszyzuje się kuchnię fusion i do wszystkiego dodaje niesamowite sosy, dodatki i inne zaskakujące zmysły rzeczy. Zatem przedstawiam Państwu placki ziemniaczane - pochwała prostoty.

4 starte na drobnej tarce ziemniaki, jajko od babcinych kur, mała cebulka, płaska łyżka mąki trochę soli i pieprzu. Zamieszane i kładzione łyżką na dobrze rozgrzaną patelnię podlaną olejem. Chwilę na jednej stronie, chwilę na drugiej do czasu gdy nabiorą szlachetnej złotej, a brzegi zamienią się w chrupiącą koronkę. 


Klasyk klasykiem, ale oczywiście jest milion wariantów placków ziemniaczanych, mogą być grube, cienkie, duże, małe, dobrze wypieczone, itd. itd. Przepisy także bywają różne, ja podaję ten który sprawdza się od lat w moim rodzinnym domu. Najbardziej lubię małe, cieniutkie i usmażone na złoty kolor z chrupiącym brzegiem. 


Jedni jedzą je na słodko inni w wersji wytrawnej. Ja zdecydowanie preferuję na słono, dziś z ekspresową surówką z czerwonej kapusty z domowym majonezem i szczyptą soli.  








Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie aromatycz

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z