Przejdź do głównej zawartości

Nowa era nastała. Smalec z fasoli. Film.

Dobrych parę lat minęło od pierwszego wpisu na blogu. Zaczęłam go robić dla siebie, z potrzeby wyrażenia się, z potrzeby własnej ekspresji. Bywało intensywnie, bywało przelotnie, ale blog stał się pewną cząstką mojej tożsamości. Kiedy zmniejszyła się intensywność publikacji na blogerze więcej postów pojawiało się na Facebooku, później odkryłam Instagram i ogarnęłam, że nie wrzuca się tam tylko zdjęć, ale można przemycać też treści. Upłynęło trochę wody w Białce, Wiśle i Warcie, aż wystartowałam w jeszcze innej odsłonie bloga -  wystartowałam kanał na YouTube. 

I choć zmienia się trochę forma, to pisanie/mówienie/pokazywanie jedzenia jest zawsze gdzieś mi bliskie. W momentach doła, depresji i smutku tworzenie treści ratuje mnie z otchłani. Gotowanie, tworzenie kompozycji, pisanie postów, robienie zdjęć, od zawsze było lekarstwem, oderwaniem od tego co w świecie bolesne złe i szorstkie. W momentach radości, wypełnionych pozytywną energią i miłością jest kanałem dzielenia się tą dobrocią z innymi i swoistym pamiętnikiem. 

Piszę go dla siebie, z potrzeby serducha i z tej samej potrzeby dzielę się nim. Niżej pierwszy film - Jak zrobić smalec z fasoli :)




Gotowała: Iwona Gotuje
Filmowała: Julia Filmuje
Muzyka: Marcin Kajper

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie aromatycz

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z