Przejdź do głównej zawartości

pieczeń z kalafiora



Kalafior to jedno z moich ulubionych warzyw. Dziś przekazuję Wam przepis na kalafiora w formie pieczeni w chrupiącej skórce skrywającej wilgotne i soczyste wnętrze. Podany z pieczonymi ziemniaczkami w aromatycznych przyprawach, obsypany natką pietruszki. dopełniony sałatką z pomidora, gruszki, pietruszki i szczypiorku. 




Na samym początku włączamy piekarnik, niech się grzeje, do mniej więcej 160 stopni C. Następnie robimy panierkę:

2 łyżki musztardy sarepskiej Kcyńskiej oczywiście :)
3 łyżki hummusu klasycznego dobrej jakości
3 garści pestek słonecznika (zmielonych w młynku)
1 łyżka papryki słodkiej wędzonej
kilka kropli soku z cytryny
pół łyżeczki cukru
3 łyżki oleju rzepakowego
sól
pieprz 

Wszystkie składniki mieszamy i uzyskaną papką nacieramy dokładnie średniej wielkości kalafiora. Uprzednio umyłam go i wycięłam głąb, ale tak, aby się nie rozpadł. ;)

Naczynie posmarowałam olejem, położyłam na nim kalafiora i wrzuciłam do piekarnika. W czasie pieczenia można posmarować go dodatkowo olejem, aby się nie przypalił. Powinien się piec minimum godzinę i kwadrans, tak aby zmiękł w środku. Długość pieczenia zależy od wielkości kalafiora i specyfiki piecyka ;) także powodzenia! 

Miałam gotowane w mundurkach ziemniaki z dnia poprzedniego, w połowie pieczenia kalafiora położyłam je do naczynia obsypane przyprawami i lekko skropione olejem. 

Po upieczeniu posypałam zieloną pietruszką, a w tak zwanym międzyczasie zrobiłam wcześniej wspomnianą sałatkę. 

Smaczne niebywale! :) 

Komentarze

  1. Fantastyczny przepis! Robiłam już kalafiora pieczonego na wiele sposobów. Musze spróbować Twoich dodatków! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie aromatycz

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z