Przejdź do głównej zawartości

jaglacznica z cieciorką

Może jestem nudna, ale muszę to powiedzieć: uwielbiam sobotnie leniwe poranki.... najlepszy moment w tygodniu.
 
Znowu będę nudna, ale muszę to powiedzieć: jajka na sobotnie śniadanie to mój rytuał.

Dziś jaglacznica z cieciorką i wiosenną sałatką z pomidora, rzodkiewki, bazylii i kilku kropel oleju rydzowego.

Jak zrobić jaglacznicę? Warto wykorzystać resztki z wczorajszego dnia. Ja miałam akurat ugotowaną cieciorkę, może to być cokolwiek innego. Na patelnię wlałam odrobinę oleju i dodałam do niego słodkiej papryki w proszku, gdy olej się rozgrzał wrzuciłam dwie garstki cieciorki i chwilę podprażyłam. Następnie dodałam dwie garstki ugotowanej kaszy jaglanej i dodałam jedno jajko (w wersji wegańskiej można pominąć jajko i dodać czarną sól i odrobinę wody by upłynnić konsystencję) dobrze wymieszałam, doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Voila!

A w tle leci najnowszy singiel Prince'a

https://www.youtube.com/watch?v=WhCzThW4i7Y


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie aromatycz

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z