Przejdź do głównej zawartości

Pasta z czerwonej fasoli z suszonymi pomidorami

Przepis na tą pastę miał się pojawić na blogu lata świetlne temu, ale ...ale jakoś zawsze brakowało czasu.. a to zapomniałam zrobić zdjęcie, a to się spieszyłam, albo nie chciało mi się. Od stycznia wprowadzam nowe zasady i nawyki w życiu. Jednym z nich jest regularne pisanie bloga. Minimum jeden wpis tygodniowo, a jeśli znajdę więcej czasu i energii to mam zamiar pisać do oporu. Przełom stycznia i lutego nie nastrajają specjalnie do wycieczek krajoznawczych czy miastorozpoznawczych, zatem korzystam z długich wieczorów nadrabiając zaległości w blogowaniu.

Pasta z czerwonej fasoli z suszonymi pomidorami jest na prawdę wyborna w smaku o ile lubi się fasolę i pomidory! Wielu moich znajomych zaraziłam miłością do tego smarowidła. Sprawdza się świetnie na kanapki, ale może też robić za dip do przekąsek czy pokrojonych w cząstki warzyw serwowanych na przyjęciu czy posiadówie. 

Choć czerwona fasola kojarzy się mocno z kuchnia meksykańską to dodatki w postaci suszonych pomidorów, tymianku, czosnku i oliwy nadają jej mocno śródziemnomorski sznyt.

 Składniki: 

puszka czerwonej fasoli | 5 pomidorów suszonych | 4-5 łyżek oleju (może być ten od pomidorów) | 1 ząbek czosnku | 2 łyżki płatków migdałowych (opcjonalnie) | łyżeczka tymianku | sól i pieprz



Fasolę trzeba opłukać z zalewy w której przesiaduje w puszce. Następnie z pozostałymi składnikami przełożyć do misy blendera i zmiksować na gładką masę. I już można cieszyć się cudownym smakiem. To zajmuje mniej niż 5 minut!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie ...

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z ...

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉