Przejdź do głównej zawartości

ciasto z owocami



Bardzo lubię ostatnio te ciasto dlatego, że jest ze świeżymi sezonowymi owocami. Konsystencja wypieku jest bardzo sprężysta i delikatna jednocześnie. Owoce z korzennymi przyprawami oddają soki i są mięciutkie, a wszystko posypane słodką mgiełką cukru pudru tworzy rozkoszną całość, którą chce się chłonąć i pochłaniać bez opamiętania.



Potrzebne składniki: 
szklanka mąki pszennej (można dać pół na pól z otrębami) | szklanka cukru | 3 jajka | 1/2 kostki masła | 1 łyżka proszku do pieczenia | szczypta soli | owoce (jabłka / gruszki / śliwki / brzoskwinie itp.) | cukier puder do posypania | mieszanka cukru, kardamonu i cynamonu do owoców - opcjonalnie


Masło podgrzewam, żeby trochę się rozpuściło, następnie ucieram je z cukrem i solą, aż otrzymam jasną piankę. Następnie dodaję jajka, powoli dorzucam po jednym wciąż ucierając. Na koniec dodaję przesianą przez sitko mąkę i proszek do pieczenia. Gotową masę przekładam do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch układam owoce, które wcześniej obrałam, pokroiłam w cząstki i obsypałam lekko mieszanką cukru, cynamonu i kardamonu. 

Ciasto piekę w temperaturze 160 st C około 35 minut, ale każdy piekarnik rządzi si własnymi prawami, trzeba po prostu pilnować. 

Lekko ostudzone ciasto posypuję cukrem pudrem. Fajnie komponuje się z herbatą nagietkową o energetyzującym kolorze.

Na zdjęciach jedno ciasto z gruszkami drugie z jabłkami. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie ...

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z ...

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉