Dziś wpadła mi w ręce puszka cieciorki, kiedy szukałam jaglanki w szafce. Ostatnio, a właściwie to w moim świecie już od dłuższego czasu jest moda na hummus, którego głównym składnikiem jest rzeczona cieciorka. Postanowiłam zrobić coś innego.
Zmieliłam opłukaną wcześniej cieciorkę w oldschool'owym młynku do kawy, który mamy w zestawie do sokowirówki "Katarzyna" następnie podzieliłam zmieloną masę na dwie miseczki. I tak: do pierwszej dodałam posiekane suszone pomidorki z zalewy oliwnej, łyżkę oliwy, kilka posiekanych listków rozmarynu, szczyptę soli i większą szczyptę pieprzu. Natomiast do drugiej: łyżeczkę musztardy sarepskiej, łyżeczkę oliwy oraz garść posiekanych oliwek i garsteczkę pokrojonego koperku. Każdą zamieszałam z osobna i nałożyłam na razowy chlebuś.
Pychotka. Zdrowa pychotka.
Komentarze
Prześlij komentarz