Przejdź do głównej zawartości

bezmleczne muffiny o smaku cytrynowo - pomarańczowym



Od dobrych kilku dni miałam ochotę na ciasto cytrynowe, albo tartę cytrynową..  Niestety pieczenie ciasta w większej foremce w moim piekarniku jest skazane na fiasko,  bo taki to jest piekarnik, co górę spala a w środku zostawia surowe. Tarta, cóż nie znalazłam jeszcze przepisu na bezmleczną. A póki co jestem (i chyba nie prędko przestanę być) uczulona na nabiał. Pozostają MUFFINKI, w wersji bez mleka. 

Suche: 
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 szklanka otrąb pszennych
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 5 łyżek cukru
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • garść siemienia lnianego
  • garść pestek słonecznika
  • otarta skórka z jednej (wcześniej umytej dokładnie i sparzonej) cytryny

Mokre:
  • sok z dwóch mandarynek
  • sok z jednej cytryny
  • 1 jajko
  • pół kostki margaryny (rozpuszczonej i ostudzonej)

Mieszamy składniki mokre z mokrymi a suche z suchymi, a na koniec wszystkie razem. Przekładamy do foremek i wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Około 20 minut i są gotowe! 

Lukier:
  • kilka kropel soku z cytryny
  • cukier puder (około 3 łyżki)
    *Na obrazku posypane są jeszcze wiórkami kokosowymi. 

Pestki, otręby i siemię urozmaicają fakturę ciasta, przyjemnie chrupią pod zębami. Są słodkie i równoważone kwaskawym smakiem cytryny w cieście i w lukrze!.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie ...

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z ...

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉