Przejdź do głównej zawartości

krem z kalafiora



Ta zupa powstała z resztek. Miałam jeszcze trochę bulionu, który jadłam już dwa dni, w lodówce zalegał ugotowany na parze kalafior i ziemniaczki. Żeby nie jeść trzeci dzień tej samej zupy połączyłam co miałam pod ręką i powstał pyszny krem.

Przepis na bulion znajdziecie tutaj. Reszta receptury. Do bulionu wrzucamy kalafiora i ziemniaki, zagotowujemy i blendujemy. W razie potrzeby doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Na suchej patelni prażymy trochę pestek, siekamy garść natki pietruszki i posypujemy po zupce, lekko skrapiamy oliwą i gotowe.

Na następny dzień, żeby znowu nie jeść tego samego... ugotowałam kaszę jaglaną, na patelni podsmażyłam paprykę pokrojoną w wąskie paseczki z solą, pieprzem i kurkumą. Dodałam to wszystko do zupy, zamieszałam i wyszła pyszna potrawka. I to właśnie lubię w kuchni, zawsze można coś dodać, zamieszać, przegotować i nadać zupełnie nową jakość. Zaskoczyć samą siebie i mieć satysfakcję, że nic się nie marnuje. Tak, dla mnie to jest ogromna satysfakcja, w czasach w których żyjemy, zasypujemy się masami śmieci, marnujemy jedzenie, marnotrawimy zasoby naturalne nie myśląc o konsekwencjach ani o innych ludziach, którzy gdzieś niedaleko nas są niedożywieni albo głodni...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wegański smalec, czyli pasta z bałej fasoli

Nazwa tej pasty wydaje się kontrowersyjna i mało zachęcająca dla wegetarian i wegan :D Ale, ale .... to smarowidło z białej fasoli po pierwsze wygląda trochę jak smalec, po drugie jest przyprawiana podobnie jak smalec, a po trzecie zmielona biała fasola konsystencją nieco przypomina strukturę smalcu.  Zatem jest to smalec, bardzo smaczny smalec. Mjaaamka! Istnieje wiele opcji i możliwości przygotowania tzw. smalcu wegańskiego. A to z jabłkiem, a to ze śliwką, a to z dodatkiem kaszy jaglanej.To co prezentuję poniżej to wersja mocno klasyczna z zasmażaną cebulą i pestkami słonecznika udającymi skwarki. Nigdy chyba nie jadłam smalcu, przynajmniej nie pamiętam, ale z opisów innych ludzi i z książek wiem, że skwarki to ta chrupiąca tłusta drobinka i nie inaczej jest w mojej wersji.  Ilość przypraw zostawiam w kwestii upodobań, ale warto pamiętać, że sama fasola jest dość mdła w smaku. Ja osobiście lubię kiedy jest dużo majeranku, pasta jest wtedy szalenie aromatycz

Wegański blok czekoladowy z czerwonej fasoli

Przepis w oldschoolowej formie 😉

wegańska babka ziemniaczana

Babka ziemniaczana jest niewątpliwie podlaskim specjałem. Jak się okazje niekoniecznie dobrze znanym na zachodzie kraju. Jako, że pochodzę z Podlasia wychowałam się na babce, kiszce i pyzach, czyli potrawach których bazą są ziemniaki. Mój tato nie uznawał obiadu, w którym nie byłoby ziemniaków z wody, a weekend nie byłyby weekendem gdyby nie pojawiły się na śniadanie placki ziemniaczane. Jednym z moich piękniejszych wspomnień kulinarnych z dzieciństwa jest smak babki ziemniaczanej pieczonej przez moją babcię na wsi. Babka piekła się w piecu kaflowym, w tak zwanej dachówce, w żeliwnej misce. Och co to był za smak... Nie do odtworzenia. Później wyjechałam na studia do Poznania, stolicy Pyrlandii więc czułam się jak u siebie - ziemniaki królowały. Pyry z gzikiem, zapiekanki ziemniaczane, puree na sto sposobów... i jakoś tak zleciało parę pięknych lat. W Warszawie kartoszki cieszą się mniejszą popularnością, wszyscy chcą tu być fit i uważają, że kartofle tuczą. Modnie jest jeść bataty. Z